Rejs po Zatoce Sarońskiej
Wyspy Zatoki Sarońskiej są przez niektórych określane przedłużeniem ateńskiego przedmieścia, bo można łatwo i szybko dostać się do nich z kontynentalnej Grecji. Wyróżnia je niezwykła atmosfera i bogata historia.

1. Ateny
Rejsy po Zatoce Sarońskiej rozpoczynają się w ateńskiej marinie. Do stolicy Grecji można dolecieć tanimi liniami lotniczymi bezpośrednio z Poznania. Drogę z lotniska do portu można pokonać w godzinę autobusem linii x96, który odjeżdża z terminala przylotów. Wysiadamy na przystanku KALAMAKIU.
2. Perdika
W niewielkiej, malowniczej zatoczce w południowej części wyspy Egina leży Perdika, mała wieś rybacka. Przy pomoście znajduje się tylko kilka miejsc, nieco więcej na kotwicy. Perdika to być może jedno z najładniejszych miejsc na wyspie, zachwyca pełnym prostoty egejskim stylem kwadratowych domów i wąskich uliczek. Tradycyjne tawerny, nowoczesne kawiarnie i bary znajdują się na podwyższonym tarasie nad małym portem. Dzięki temu można rozkoszować się jednocześnie pysznymi potrawami ze świeżych ryb i wspaniałym widokiem na zatokę oraz bezludną wyspę Moni. Po jednej stronie portu jest mała piaszczysta plaża z parasolami, a po prawej bardziej skalista, ale za to z krystalicznie czystą, przejrzystą wodą.

3. Poros
Wyspa Poros zawdzięcza nazwę swojemu położeniu – greckie poros oznacza cieśninę, a to ona właśnie oddziela wyspę od Peloponezu. Przeprawa przez tę wąską cieśninę jest wyjątkowo atrakcyjna, bo stwarza iluzję płynięcia ulicami miasta. Port w mieście Poros jest niemal ze wszystkich stron otoczony lądem, co dobrze osłania go przed wiatrem i falami. Nowoprzybyłym od razu rzuca się w oczy pobliskie wzgórze z charakterystyczną, biało-niebieską wieżą zegarową. Warto wybrać się tam na spacer, bo wzgórze to jednocześnie punkt widokowy, a zapewniam, że jest co podziwiać. Poros to zdecydowanie jedno z najładniejszych miast Zatoki Sarońskiej. Istnieje duża szansa, że zejdziemy z pokładu głodni – w tym porcie na posiłek polecam świetną restaurację Posejdon, zaraz przy nadbrzeżu. Wybór urokliwych tawern, restauracji i kawiarenek jest ogromny, znajdą się też sklepy z pamiątkami.

4. Methana
Przeszłość półwyspu Methana była bardzo wybuchowa, bo jego powstanie jest efektem erupcji podwodnego wulkanu. Pamiątką po tym wydarzeniu są 32 nieczynne już wulkany, tworzące niecodzienny, wręcz odrobinę kosmiczny krajobraz. Półwysep porasta też obfita roślinność, korzystająca z żyznej, wulkanicznej gleby. Miasto Methana jest miejscowością uzdrowiskową, teraz nieco mniej popularną niż kiedyś. Nadal można jednak skorzystać z łaźni, na której terenie znajduje się basen z siarkową wodą termalną o nietypowym, mlecznym zabarwieniu. W okolicy są też plaże, gdzie wulkaniczna woda termalna wpływa do morza.

5. Vathi
Pozostańmy jeszcze na półwyspie Methana, bo będąc w okolicy zdecydowanie warto odwiedzić Vathi – mały, ale urokliwy port w kształcie koła, ukryty przez otaczające go stożki wulkaniczne. Przy nadbrzeżu mieści się kilka, góra kilkanaście jednostek. Port jest tak niewielkich rozmiarów, że właściwie prosto z pokładu wchodzimy do tawerny.

6. Epidavros
Położony w północno-wschodniej części Peloponezu port Epidavros (Epidaurus) jest stosunkowo duży i wygodny, ale wpływając do niego trzeba uważać na mielizny. Epidavros zawdzięcza swoją popularność głównie antycznemu teatrowi, wybudowanemu w IV w. p.n.e. jako centrum kultu boga Asklepiosa, mitycznego uzdrowiciela. Wrażenie robi nie tylko wiek tego zabytku, ale też jego wielkość, kunszt architektoniczny oraz niesamowita akustyka. Mieszczący 12 000 osób amfiteatr został zaprojektowany tak, że w dowolnym miejscu na widowni można usłyszeć nawet najcichszy dźwięk dochodzący ze sceny. Nadal obywają się tu przedstawienia, a także doroczny festiwal.

7. Agistri
Niewielka wysepka Agistri (choć można spotkać się też z nazwą Angistri) zapiera dech w piersiach widokiem pięknych krajobrazów i turkusowej wody. Słynie też z bujnej roślinności – głównie lasów sosnowych, dzięki którym w powietrzu czuć balsamiczny zapach. Wyspa ma niewiele ponad 13 m² powierzchni, więc łatwo zwiedzać ją na własnych nogach. Stolicą i głównym portem Agistri jest miasteczko Skala, gdzie znaleźć można kawiarnie, bary i tawerny ze świeżymi rybami i owocami morza. W Skali jest też wygodna, wyposażona i bezpieczna plaża o długości 3 km, która swoją nazwę dzieli z miasteczkiem. Poszukiwacze nieco bardziej klimatycznych plaż mogą się udać na półgodzinny spacer na plażę Chalikiada – stromą, otoczoną sosnowym lasem i chętnie odwiedzaną również przez naturystów. Z Agistri można kierować się bezpośrednio do miasta Egina.

8. Egina
Egina to ulubione miejsce ateńczyków na weekendowy wypad, by odpocząć od miejskiego zgiełku. Sama wyspa kształtem przypomina odwrócony trójkąt, z górzystymi terenami w środkowej i wschodniej części i najwyższym szczytem Wysp Sarońskich, górą Oros, na południu. Stolica wyspy, miasto Egina, jest położone w zachodniej części na urodzajnej równinie. Ma dwa porty – jeden nowoczesny, a drugi jeszcze z czasów starożytnych, który obecnie pełni funkcję plaży miejskiej. W mieście znajduje się też najstarsze w Grecji Muzeum Archeologiczne z ciekawymi eksponatami oraz sporo XIX-wiecznej zabudowy. Specjałem Eginy są pistacje, które można kupić w sklepach i na straganach lub spróbować dań z ich dodatkiem w lokalnych restauracjach.

9. Ateny
Rejs zatacza koło i powracamy do portu w Atenach. Dla tych, którym nie brakuje sił i zapału, starożytne miasto ma oczywiście mnóstwo atrakcji. Można wspiąć się na Akropol z Partenonem na szczycie i podziwiać cuda archeologii oraz widoki roztaczające się ze wzgórza. Albo pospacerować gwarnymi uliczkami dzielnicy Monastiraki, zajrzeć do klimatycznych kafejek i zobaczyć Bibliotekę Hadriana. Spragnieni obcowania z kulturą mogą też wybrać się do Muzeum Akropolu czy Narodowego Muzeum Archeologicznego.

Z żeglarskim pozdrowieniem
Adam Mrozowicz
Autor artykułu:
Dominika Zielinska
02.10.2023