Wyspy Liparyjskie – co zobaczyć we włoskiej krainie wulkanów
Wyspy Liparyjskie, nazywane także Wyspami Eolskimi, to wyjątkowy archipelag złożony z 7 wysp, leżący we Włoszech na Morzu Tyrreńskim niedaleko Sycylii.

Wyspy Liparyjskie – Italia jakiej nie znacie
Wyspy Liparyjskie, nazywane także Wyspami Eolskimi, to wyjątkowy archipelag złożony z 7 wysp, leżący we Włoszech na Morzu Tyrreńskim niedaleko Sycylii.

Swoją wyjątkowość zawdzięcza swemu wulkanicznemu pochodzeniu. Nadal aktywne wulkaniczne stożki, plaże o czarnym piasku niesamowicie komponują się z roślinnością i uprawami na żyznej wulkanicznej glebie. To stąd pochodzi termin „wulkan”, który wywodzi się od nazwy jednej z wysp – Vulcano. Stromboli natomiast jest najstarszą, naturalną latarnią morską opisywaną jeszcze przez Herodota. Od tysiącleci nieprzerwanie w kilkunastominutowych odstępach puszcza ze swych kraterów stróżkę lawy, materiał piroklastyczny i kłęby dymu widoczne z daleka. Nie brakuje tu wulkanicznych wyziewów, nadmorskich grot i skalnych iglic kształtujących krajobraz. Spoglądając w kierunku pobliskiej Sycylii, dostrzeżemy majestatyczny szczyt Etny – największego w Europie wulkanu wznoszącego się na 3340 m n.p.m. Mając do dyspozycji własny jacht czy katamaran, możemy według swoich preferencji tworzyć listę miejsc, w których rzucimy kotwicę. Kolejne zatoki z kryształowo czystą wodą, centra nurkowe, klimatyczne miasteczka, wulkaniczne plaże, włoskie jedzenie i kawa… Z olbrzymią przyjemnością będziemy odkrywać przed Wami miejsce, które po wielu rejsach sami uwielbiamy!

Kiedy jechać na rejs w ten rejon Włoch?
Na Wyspy Liparyjskie i Sycylię najlepiej wybrać się w czasie europejskiego lata. Mimo, że słońca w zenicie wtedy nie brakuje, wiatr sprawia, że na morzu odczucie temperatury jest przyjemniejsze. Dodatkowo możliwość schłodzenia się za burtą jachtu w dowolnej chwili sprawia, że słońce nas w chipsy nie zamieni Zawsze też można wyczarterować jacht z klimatyzacją. Już jeden tydzień rejsu spędzony na jachcie lub katamaranie wystarczy aby zauroczyć się klimatem tego miejsca.
Jak dojechać na Wyspy Liparyjskie?
Najszybciej i najbardziej komfortowo jest dolecieć do lotniska Lamezia Terme i zacząć rejs w marinie Tropea. Można też lecieć na jedno z lotnisk na Sycyli, czyli: Katania, Palermo lub Trapani i zacząć rejs w jednym z portów jachtowych tej największej włoskiej wyspy. Mamy tu do wyboru: Palermo, marinę Portorosa w miasteczku Tonnarella, Milazzo i Messynę. Najbliżej na wyspy jest z Milazzo i mariny Portorosa.

Co zobaczyć podczas rejsu na Wyspach Eolskich?
Wybierając się na rejs rodzinny albo rejs na życzenie z przyjaciółmi, mamy duży wybór miejsc, które warto odwiedzić na Wyspach Liparyjskich. Poniżej krótko opisuję te, które odwiedziliśmy podczas rejsów katamaranem, organizowanych przez Słonia na horyzoncie:
Liparii
– największa wyspa, najliczniej zamieszkana i zarazem najbardziej rozwinięta.
Położona w centralnej części archipelagu jest dobrze skomunikowana z pozostałymi wyspami. Tutaj znajduje się największe miasto z ciekawą starówką i bogatą ofertą turystyczną. Jachtem możemy stać w nieco odległej od centrum marinie lub przy nabrzeżu tuż pod wyjściem na starówkę. Warto wypożyczyć skuter lub auto aby zwiedzić całą wyspę. Znajduje się tutaj jedyna plaża z białym piaskiem. Popularne są tu także gorące źródła.

Stromboli
– Kwintesencja wulkanu. Ma kształt idealnego stożka, jego nieprzerwana aktywność wulkaniczna przejawia się regularnymi małymi erupcjami, które można podziwiać w czasie wieczornych wypraw z przewodnikiem. U podnóża znajduje się jedyne miasteczko z białymi budynkami kontrastującymi z czarnymi skałami.

Vulcano
– wyspa od której pochodzi nazwa wulkan. Posiada liczne zerodowane stożki i rozległy główny krater z którego ciągle wydobywają się wulkaniczne gazy a kamienna ścieżka, którą się idzie na szczyt jest gorąca. Tuż przy porcie do którego można trafić po zapachu znajduje się kąpielisko z siarkowym błotem, w którym każda załoga obowiązkowo przywraca jędrność swojej skórze. Nie brakuje też miłego miasteczka położonego nad dwiema zatokami.
Salina
– Najbardziej zielona ze wszystkich wysp. Nad wyspą górują dwa charakterystyczne, bliźniacze nie przejawiające obecnie aktywności wulkany, których zbocza są pokryte bujną zielenią. Uprawia się tutaj kapary i winorośla, z których powstaje wino Malvasia. W głównym mieście wyspy możemy zrobić zakupy oryginalnego rękodzieła i posmakować lokalnych specjałów.
Panarea
– Najmniejsza z wszystkich siedmiu wysp archipelagu, przez wielu uważana za najbardziej urokliwą. Stąd też spory ruch turystyczny ja na wyspę bez większego portu. Typowo eolskie budynki przypominają trochę grecką zabudowę. Odnajdziemy tutaj kilka kameralnych plaż i klimatyczne miasteczko San Pietro. Doskonale widać stąd inne Wyspy Eolskie, oraz pobliski rezerwat wodny, będący doskonałym miejscem do nurkowania.
Milazzo
-Duże miasto w północnej części Sycylii z portem jachtowym, które znajduje się najbliżej Wysp Liparyjskich. Nad ładną starówką wznoszą się ruiny zamku, skąd rozpościera się wspaniały widok na wyspy. Znajdziemy tutaj wyborne restauracje i lody pistacjowe, których smaku nie zapomnimy nigdy

Messyna
– Miasto dające nazwę jednej z najbardziej znanych w Europie Cieśninie Messyńskiej. To wąski pas morza pomiędzy Końcem kontynentalnych Włoch a Sycylią. Samo miasto posiada ciekawą historię i kilka zabytków, które warto zobaczyć. W samej cieśninie zwracają uwagę tzw. „Pylony Messyńskie” które dźwigały niegdyś kable sieci wysokiego napięcia rozwieszone nad cieśniną na przeszło 3 km długości.
Filicudi i Alicudi
– dwie małe i rzadziej odwiedzane wyspy leżące nico na uboczu pozostałych. Dla zdecydowanych odrobinę dłuższej żeglugi odsłonią całe swoje kameralne piękno i dzikość przyrody. Pod dostatkiem jest tutaj przybrzeżnych grot a wzrok przyciąga popularna iglica La Canna strzelająca w niebo na wysokość 85 metrów. Mieszkańcy żyją tutaj innym rytmem i wcale nie uważają się za Włochów.

Tropea
– Miasto w Kalabrii, na końcu „włoskiego buta”, będące niczym gniazdo orłów, wybudowane na wysokiej skale z potężnymi murami. Posiada rozległe stare miasto z licznymi zabytkami, piękną plażę i duży port jachtowy. Daj dobre warunki na zakup jedzenia w marketach, choć najlepsze przysmaki znajdziemy na lokalnych targowiskach. Miasto jest dobrze skomunikowane kolejowo z miastem Lamezia Terme, gdzie od niedawna dolecimy Ryanairem.


Z żeglarskim pozdrowieniem
Adam Mrozowicz
Autor artykułu:
Dominika Zielinska
25.09.2023