Rejs na Seszelach – co zobaczyć żeglując katamaranem
Seszele wyglądają dokładnie tak jak na zdjęciach z ofert biur podróży. Ale tylko dla osób zwiedzających ten kraj na pokładzie katamaranu odsłonią w pełni swoje rajskie piękno.

Seszele – żeglarski raj na Oceanie Indyjskim
Seszele to wyjątkowy archipelag położony na Oceanie Indyjskim na północ od Madagaskaru.
Te wyspy naprawdę wyglądają dokładnie tak jak na zdjęciach z ofert biur podróży. Ale tylko dla osób zwiedzających ten kraj na pokładzie katamaranu, odsłonią w pełni swoje rajskie piękno. To akwen wskazany dla osób zaczynających swoją przygodę z żeglarskim sposobem zwiedzania świata. Łaskawy jest też dla cierpiących na chorobę morską. Dzieje się tak za sprawą słabych wiatrów, małej fali i niewielkich odległości do pokonania pomiędzy kolejnymi wyspami. A feeria barw zatok, lagun i na wysepkach z przysłowiową jedną palmą oraz bogactwo fauny morskiej sprawia, że można się poczuć niczym w Edenie, z którego nas wygnano. I tylko żal, że jednego z liczących kilkaset lat, wielkich żółwi nie można zrozumieć gdy opowiada o tym, jak wyglądał świat naszych pra, pra dziadów.

Kiedy na Seszele?
Biorąc pod uwagę okresy monsunowe, obfitujące w deszcze(grudzień,styczeń) na Seszele najlepiej wybrać się na rejs w miesiącach październik-listopad i luty-kwiecień. Czy to nie zgrywa się idealnie z panującymi w tym czasie w Europie krótkimi dniami i chłodem?
Z Polski najłatwiej dostać się do stolicy Seszeli –miasta Victoria, jednym z arabskich przewoźników Emirates bądź Qatar Airways. Obie linie latają z Warszawy z jedną przesiadką, która sama w sobie może być dobrą okazją do zobaczenia atrakcji Dubaju czy Doha. To właśnie z ekskluzywnej mariny na Mahe – największej wyspie Seszeli najlepiej zacząć rejs. Tutaj też warto wypożyczyć samochód(panuje tu ruch lewostronny) aby zwiedzić tropikalne lasy i małe miasteczka mocno kontrastujące z infrastrukturą turystyczną stolicy.

Co zobaczyć?
Najczęściej pływamy po wewnętrznej części archipelagu gdzie wszędzie jedno urocze miejsce jest od drugiego w zasięgu wzroku.
- Mahe ze stolicą kraju – miastem Victoria, oraz interior wyspy
- Zespół kilku wysp nazywany parkiem św. Anny, znajdujący się w pobliżu Eden Island, skąd zaczynamy i kończymy rejs. To przedsmak tego co czeka nas dalej i fantastyczne miejsce do nurkowania.
- Wyspę Praslin – druga co do wielkości na Seszelach – to tutaj znajduje się park, gdzie można zobaczyć rosnące tylko tu i pobliskiej Curieuse Island , palmy Coco de Mer z charakterystycznymi podwójnymi kokosami
- Wyspę La Digue z małą mariną, gdzie możemy wypożyczyć rower i objechać wyspę i wspiąć się na szczyt z niezapomnianą panoramą okolicznych wysepek
- Wyspę Curieuse, gdzie można podziwiać gigantyczne żółwie liczące ponad 200 lat i tysiące krabów.
- Wysepkę Coco Island, gdzie trudno zrobić kiepskie zdjęcie
- Wyspę Aride, dla fascynatów ornitologii
- Wysepki Cousine i Cousin
- niezliczone plaże z delikatnym, białym piaskiem, turkusowe zatoki

Z żeglarskim pozdrowieniem
Adam Mrozowicz
Autor artykułu:
Dominika Zielinska
20.09.2023