Cyklady to to zmaterializowane marzenie prawdziwego żeglarza. Rejs tutaj to wręcz nieograniczone możliwości konfigurowania trasy i miesiące a nawet lata potrzebne na odkrycie wszystkich atrakcji. Oto kilkanaście z nich, które osobiście rekomenduję!
Cyklady – podstawowe wiadomości
Cyklady to archipelag ponad 200 greckich wysp, rozsianych na Morzu Egejskim. Ich klimat, architektura, zabytki i mieszkańcy to kwintesencja wyobrażenia wyspiarskiej Grecji. Czas płynie tu znacznie wolniej a w uszach brzmi dochodzący zewsząd dźwięk cykad, rozsławiony hitem zespołu Maanam.
Z wypalonego słońcem krajobrazu odcinają się białe, niczym kostki cukru domki, ozdobione niebieską farbą. Klimatu dopełniają życzliwi, acz ceniący niezależność mieszkańcy, oferujący kulinarne skarby swoich pastwisk i łowisk, podawane z anyżkowym posmakiem tradycyjnego ouzo.
Przy takiej ilości wysp odległości między wyspami są niewielkie, słońce nawet na chwilę nie oddaje panowania na nieboskłonie. A Meltemi – dominujący nad Cykladami północno – wschodni wiatr, niczym tchnienie Posejdona zaprasza spragnionych słońca i wiatru śmiałków do swojej krainy. Okazujmy jednak szacunek wobec jego żywiołu, bo błędów w żeglarskim rzemiośle łatwo nie wybacza.
Kiedy jechać na Cyklady?
Żeglować na Cykladach można od maja do połowy października. Najsympatyczniej jest według nas we wrześniu i w pierwszej dekadzie października. Woda jest wtedy nadal ciepła a turystów znacznie mniej. Łatwiej jest też o miejsce w porcie co w kraju dość wstrzemięźliwym w rozwoju infrastruktury żeglarskiej jest nie bez znaczenia.
Co zobaczyć w archipelagu Cyklad?
Pomysłów na trasę rejsu jest wiele. Po tym akwenie można żeglować dosłownie latami i ciągle być czymś zaskakiwanym. Ale nawet w ciągu tygodnia możemy zapewnić sobie piękne wspomnienia. Istotne jest gdzie zaczynamy i gdzie kończymy wakacje. Najłatwiej dostać się do Aten, gdzie w porcie Kalamaki jest największy wybór jachtów i katamaranów. Blisko lotniska jest druga baza czarterowa – Lavrion. Wybór jednostek jest tutaj mniejszy ale bliżej jest do wysp archipelagu Cyklad. Istnieje też możliwość zacząć rejs od razu w sercu wysp, lecąc lub płynąc na wyspę Paros lub Siros. Do miejsc, które warto wziąć pod uwagę, żeglując po Cykladach należą:
Przylądek Sounion
– z majestatyczną świątynią Posejdona, wskazującą drogę do Aten żeglarzom wracającym z morza
Kea
– pierwsza wyspa archipelagu z dobrze osłoniętym klimatycznym portem.
Kithnos
– gdzie w porcie Loutra warto wymoczyć nie tylko stare kości w termalnym strumieniu.
Siros
– administracyjna stolica Cyklad, z urzekającymi zabytkami i architekturą głównego miast
Ermopolis.
Mykonos
– imprezowa odpowiedź Cyklad na hiszpańską Ibizę, pocztówkowe wiatraki, plaże i tętniące życie nocne. Dla odreagowania starożytne Delos, wyspa-muzeum, słynna z wyroczni i stargożytnego centrum kultu Apolla. To właśnie Delos jest miejscem w którym wbity cyrkiel kreśli zasięg archipelagu Cyklad.
Serifos
– pełna uroku wyspa, gdzie można odpocząć od tłumu turystów.
Sifnos
– legendarne greckie Eldorado, bogate w złoto i srebro. Dziś centrum garncarstwa. Nie bak tu życzliwych ludzi i przepięknie położonych kościołów.
Milos
– z niezwykłą zatoką wewnątrz starego krateru wulkanu. W jej wnętrzu stolica Adamas i magiczna wioska rybacka Klima. Koniecznie trzeba odwiedzić białą plażę Sarakiniko i klify Kleftiko. A może komuś uda się znaleźć dłonie słynnego posągu Wenus?
Folegandros
– o niesamowitych klifach wysokich na 200 metrów oraz pięknych plażach.
Naxos
– największa wyspa archipelagu z atrakcyjnym miastem Chora, którego wizytówką jest Portara – brama słońca. To tutaj jest najwyższy szczyt Cyklad(1004m n.p.m.), na zboczach których znajduje się jaskinia w której mały Zeus chronił się przed gniewem ojca . Mamy też jedną z najpiękniejszych plaż Europy Agios Prokopios i destylarnię likieru cytrynowego przysmaku wyspy. Lista atrakcji jest długa i miejsce to trzeba zobaczyć!
Małe Cyklady
– mikroskopijny archipelag leżący nieopodal wyspy Naxos. To miejsce które jest Cykladami w pigułce. Dostępne głównie dla żeglarzy malutkie zatoczki z turkusową wodą, miasteczka z ledwie kilkoma domami, rodzinne tawerny. To miejsce z dala od przemysłu turystycznego oferuje miłośnikom spokoju i przyrody niezapomniane wrażenia.
Paros
– wspaniała zatoka Naoussa, zabytki, spoty nurkowe i wiele innych możliwości uprawiana sportu sprawia, że to jedna z najatrakcyjniejszych wysp Grecji do spędzania wakacji.
Ios
– Wyspa przyciągająca obietnicą dobrej zabawy przez całą noc. Malowniczy port usytuowany przy ładnej plaży na końcu krótkiego fiordu zaprasza rzesze głodnych słońca, wiatru, muzyki, wybornego jedzenia i zimnych drinków. Można się tutaj oddać poetyckiej nostalgii przy grobie Homera.
Santorini
– Królowa Cyklad, zbudowana z kilku fragmentów dawnej wulkanicznej wyspy, która była siedzibą bardzo rozwiniętej cywilizacji, utożsamianej nawet z Atlantydą. Obecnie zawieszone na zboczach wulkanicznych zboczy urokliwe białe zabudowania, kontrastujące z czernią i czerwienią wulkanicznych skał, tworzą nieporównywalny z żadnym innym miejscem na świecie klimat. To miejsce trzeba zobaczyć lecz przez wzgląd na tłumy turystów lepiej nie pozostawać tam dłużej niż dwa trzy dni.
Amorgos
– Najlepszą reklamą tej wyspy jest fakt, że to tutaj były kręcone zdjęcia do filmu Luca Besson „Wielki Błękit”. Błękit – tym wrażeniem z pewnością można opisać ten piękny zakątek Morza Egejskiego. Drugim wrażeniem jest wszechobecny zapach ziół. Na wyspie nie ma lotniska i jest tak daleko od głównych szlaków turystycznych, że można mówić o zachowaniu swoistej dziewiczości.