Skip to main content

Rejsy morskie a rejsy mazurskie – poradnik dla początkujących

Żeglujący po morzach i oceanach mówią czasami na jeziornych żeglarzy – „szuwarowo-bagienni”. Ci drudzy z przekąsem drwią, że na morzu jest nudno i jak dobrze pójdzie, robi się dwa zwroty na dzień. Czym kierować się podejmują decyzję o wyborze rejsu? Jakie są plusy i minusy obu opcji?

Rejsy morskie vs rejsy mazurskie

Wśród polskich żeglarzy od lat funkcjonuje dyskusja o wyższości żeglarstwa morskiego nad śródlądowym i na odwrót. Tyle zdań ilu dyskutujących. Ważne, że równolegle obie formy żeglarstwa mają się dobrze i rozwijają z roku na rok. Ten tekst ma pomóc osobom zupełnie początkującym zorientować się w temacie.  Rejsy morskie czy mazurskie bardziej zachęcą Was do spędzenia wakacji pod żaglami?

Skąd się wzięło umiłowanie Mazur?

Zwłaszcza starsze roczniki osób zainteresowanych żeglarstwem w swojej młodości utożsamiały żeglarstwo właśnie z Mazurami. Rejsy morskie były dostępne dla nielicznych. Ta nasza Kraina 1000 Jezior była kwintesencją żeglarskiego raju. A Jezioro Śniardwy tak duże, że nie widać drugiego brzegu! Infrastruktury nie było prawie wcale. Zakupy możliwe do zrobienia tylko „u chłopa”. Ryż dochodził pod kocem. 99% jachtów bez silnika burłaczyło się mazurskimi kanałami. Jachty małe, komarów miliony ale… ludzie byli blisko siebie, śpiewając, pijąc, kochając i to nie tylko platonicznie. Narodziny wielu z nas, są efektem tej wielkiej tajemnicy natury, towarzyszącej bujaniu się jachtu mimo braku wiatru  Nic więc dziwnego, że tak wielkim sentymentem kolejne pokolenia polskich żeglarzy darzą nasze Mazury.

Mazury dziś

Obecnie na Pojezierzu Mazurskim powstała ogromna baza czarterowa. Portów i jachtów jest w bród. Sklepów i knajp bez liku, Toy-toy’e zastąpiły saperkę, a dopalacze „wódkę czystą”. Jachty rozmiarami zbliżają się do tych morskich. Ilość koni mechanicznych silników staje w szranki z wielkością matryc aparatów fotograficznych. Są lepsze drogi i szybkie samochody. Wszystkiego jest więcej… tylko ludzie jakoś są dalej od siebie, odgrodzeni wysokimi burtami jachtów za którymi składają pokłony bożkowi ze znakiem nadgryzionego jabłka.

Żeglowanie na Mazurach

Jedno się nie zmieniło – Mazury są tak duże jak były i dla miłośników żeglowania oferują tak samo wiele jak niegdyś. Do mocnych stron rodzimej, mazurskiej eskapady należą:

  • dojechać można samochodem. Dojazd z Warszawy zajmuje w dobrych warunkach na drodze nawet 3 godziny, a z Krakowa nieco ponad 6
  • możliwość zaplanowania rejsu nawet na dwa trzy dni
  • duży wybór jachtów od tych najtańszych do równie drogich jak morskie
  • rozwinięta infrastruktura turystyczna, żeglarska i gastronomiczna
  • niewielkie wymaganie względem uprawnień żeglarskich. Już na patent żeglarza wypożyczycie niemal każdą jednostkę
  • nie ryzykujemy doświadczenia choroby morskiej
  • nie poparzy nas meduza i nie zaatakuje rekin(no chyba, że biznesu)
  • brak problemów komunikacyjnych dla mówiących tylko po polsku żeglarzy
  • możliwość skorzystania z drogich, markowych rękawiczek żeglarskich do trzymania szotów
  • dużo zwrotów, manewrów na żaglach, kabestany pod wodą i wszystko to co sprawia, że panowie są bardziej męscy a dziewczyny bardziej piszczą 
  • 100% pewności, że 100% ludzi będących w zasięgu głosu zna „Hiszpańskie dziewczyny” lepiej niż hymn narodowy 
Żeglarka zwija cumę podczas rejsu morskiego po Norwegii. W tle główki port Alesund o zachodzie słońca

Skąd się bierze tęsknota za morzem?

Odkąd tysiące lat temu pierwsi homo sapiens, zaczęli kreślić mamuty na skałach, chyba tylko gwiazdy fascynowały człowieka bardziej od morza. Wyruszyć na morze przyszło naszym przodkom dużo wcześniej niż oderwanie się od ziemi. Były podobno próby, jak ta Ikara ale wszyscy wiemy, że źle się to skończyło.

Morze woła szumem fal, krzykiem mew, rykiem sztormu. Wzywa do siebie dając obietnicę odkrycia nieznanego lądu, kultury, przygody czy wreszcie zdobycia bogactwa. Dziś na Ziemi białych plam już nie ma a do odkrywania kultury służy Internet. Nadal jednak rejs morski gwarantuje przygodę i bogactwo poznania nowych miejsc ale chyba jeszcze bardziej samego siebie. Bezcenne są własne odczucia pierwszej morskiej przygody. Intrygujące jest obserwować u innych, jak wpatrzeni w bezmiar otaczającej wody, odkrywają na nowo siebie samych. I to jest moim zdaniem powód, dla którego my, potomkowie dawnych odkrywców wracamy na morze. Już nie dla zarobku, chwały odkrywcy, ale dla doświadczeń jakich rejs morski dostarcza.

wachta nocna podczas rejsu w Norwegi w rejonie Lofotów. Słońce z powodu dnia polarnego nie chowa się za horyzont.

Jak wygląda rejs morski

W wypadku żeglugi po morzach i oceanach, wszystko zależy od rodzaju rejsu. Czy są to regaty albo innego rodzaju sportowe współzawodnictwo czy rejs turystyczno-stażowy. Przyjrzyjmy się temu drugiemu. Walorami rejsu morskiego są:

  • zwykle większe, mocniejsze i stabilniejsze konstrukcje jachtów
  • możliwość żeglowania po rożnych, nieraz egzotycznych krajach
  • poznawanie innych kultur i zwyczajów
  • odwiedzanie od strony morza miast-portów, o bogatej historii
  • postój przy promenadach i marinach, gdzie w oczach każdego spacerowicza urastamy niemal do rangi Magellana
  • spotkania z żeglarzami przybyłymi z całego świata, rozmowy z nimi, wymiana doświadczeń
  • bycie ambasadorem kraju z którego się wywodzimy
  • doświadczenie bezmiaru morza i potęgi wodnego żywiołu
  • poznanie profesjonalnego wyposażenia nawigacyjnego i ratowniczego morskich jachtów
  • zdobywanie doświadczenia niezbędnego do ubiegania się o wyższe uprawnienia żeglarskie
  • rzadko cierpimy z powodu kąsających komarów i kleszczy
  • nasze drogie, markowe rękawiczki wrócą z rejsu bez szwanku 
Grecja rejs Sounion

Podsumowanie

W starciu żeglugi po jeziorach z morską przygodą nie ma zwycięzcy.

Tygodniowy rejs trwa tyle samo na morzu i na Mazurach. I tu i tu można zrobić rejs rodzinny jak i rejs dla grupy przyjaciół. Do Włoch, Chorwacji czy Grecji dolecimy samolotem nieraz szybciej niż dojedziemy autem do mazurskiej mariny. Koszty czasami potrafią okazać się porównywalne w obu przypadkach. Jak ma nas coś na rejsie ugryźć,  to na pewno to zrobi.

Ważne jest to jaki rodzaj żeglarstwa bardziej nam odpowiada. Co i gdzie lubimy robić. Ale najważniejsze jest to z kim spędzimy rejs. To od naszej załogi i relacji między jej wszystkimi członkami, zależy jak będziemy ten wypad na żagle wspominać.

Męska część załogi rejsu ustawiona na plaży w Tunezji ustawieni jak na obrazach przedstawiających ewoluję homo sapiens

Z żeglarskim pozdrowieniem

Adam Mrozowicz

Odpowiedz na kilka pytań, a my znajdziemy dla Ciebie idealny kierunek!

To zajmie Ci tylko chwilę, a Twoje odpowiedzi pomogą nam uszyć ofertę na miarę Twoich potrzeb.

Pytania i odpowiedzi

Czy to Wasz pierwszy rejs?

Zebraliśmy tu odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące rejsu katamaranem.

Jesteśmy w stanie wyczarterować jacht na każdym akwenie świata. Pomożemy też dostosować Ci termin do warunków pogodowych.

Nasze najbardziej popularne kierunki:

Grecja (Zatoka Sarońska, Wyspy Jońskie, Sporady), Chorwacja (część północna, część środkowa i część południowa), Czarnogóra, Włochy (Sardynia, Sycylia i Wyspy Liparyjskie), Malta i Gozo, Hiszpania (Baleary)

Seszele, Tajlandia, Karaiby, Polinezja, Wyspy Kanaryjskie

Więcej na naszym blogu: https://slonnahoryzoncie.com/blog/gdzie-jechac-na-pierwszy-rejs/

W naszej ofercie mamy niezawodne i komfortowe katamarany sprawdzonych przez nas producentów (m.in. Lagoon, Bali Catamarans, Fountaine Pajot, Nautitech-Bavaria).

Każdy z nich posiada:

  • olbrzymi kokpit,
  • część rekreacyjną na dziobie. Większe dwukadłubowce, posiadają dodatkowy kokpit tzw. Flying Bridge,
  • kokpit i mesę z kambuzem,
  • kabiny, które są znacznie bardziej przestronne niż na jachcie jednokadłubowym. Zazwyczaj pod pokładem mieszczą się cztery dwuosobowe kabiny oraz dodatkowo dwie jednoosobowe kabiny dziobowe / skipperskie,
  • zazwyczaj każda dwuosobowa kabina posiada własną toaletę, często z oddzielną kabiną prysznicową. 
  • kambuz podobnie jak na dużych jachtach jednokadłubowych składa się z kuchenki, piekarnika, zlewu, lodówki i zamrażalnika. Jest na tyle duży, że bez problemu mieści całe wyposażenie kuchenne oraz zapasy żywności na cały rejs. 
  • w messie zwykle mieści się dodatkowy stół oraz stanowisko skippera. 

Więcej na naszym blogu: https://slonnahoryzoncie.com/blog/katamaran-dlaczego-wybrac-go-rejs-morski/ 

Wystarczy, że skontaktujesz się z nami, a wspólnie omówimy szczegóły! 

Jeśli jesteś zainteresowany rejsem na życzenie skontaktuj się z nami wypełniając ankietę, mailowo lub telefonicznie podając następujące informacje: 

  • termin rejsu 
  • akwen, preferowany port początkowy i końcowy 
  • liczbę osób na jachcie (ewentualnie wiek dzieci) 
  • wymagania dotyczące jachtu: ilość kabin, wielkość jednostki, rocznik. 

W odpowiedzi zaproponujemy kilka jachtów do wyboru. Po podjęciu decyzji i wskazaniu upatrzonej jednostki podpisujemy umowę. 

Należy pamiętać, że bardzo popularne modele, od dobrych armatorów, w dobrej cenie rezerwowane są bardzo często z rocznym wyprzedzeniem. Pośpiech jest więc wskazany, jeżeli ma się upatrzony model i akwen oraz określony termin. 

Rejsy rodzinne są realizowane w formie rejsów na życzenie 

Cena rejsu zawiera: 

  • katamaran/jacht w terminie trwania rejsu,  
  • opiekę polskiego skippera,  
  • podstawowe szkolenie żeglarskie i opinię stażową po rejsie,  
  • sprzątanie katamaranu po rejsie. 

Cena rejsu nie zawiera: 

  • przelotu,  
  • ubezpieczenia (pomagamy w zakupie polisy ubezpieczeniowej),  
  • wejściówek na dodatkowe atrakcje, 
  • wyżywienia podczas rejsu,  
  • opłat portowych, 
  • paliwa, 
  • transferu pomiędzy lotniskiem a katamaranem. 

Wypełnij ankietę lub napisz do nas aby potwierdzić dostępność i otrzymać ofertę! 

Nie trzeba posiadać żadnego doświadczenia ani umiejętności żeglarskich. Nasz kapitan objaśni oraz nauczy Państwa wszystkiego co jest niezbędne, aby bezpiecznie i z przyjemnością żeglować.

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytanie?
Skontaktuj się z nami, chętnie udzielimy Ci wszystkich informacji lub wejdź na naszego bloga.
Napisz maila z zapytaniem